Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-01-2007, 01:20   #45
welf
 
Reputacja: 1 welf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znany
Stałem dłuższą chwilę w wejściu do karczmy, zahipnotyzowany tańcem pięknej tancerki. Dopiero małe zamieszanie koło jednego z stolików sprowadziło mnie powrotem na ziemie. Uśmiechnąłem się lekko, dobrze widzieć, że moi kompani szybko wracają do siebie i już w nowym mieście czują się jak u siebie, rozstawiając wszystkich po kątach. Może jednak sytuacja nie jest tak beznadziejna jak się to z początku mogło wydawać. Podszedłem do stolika, przy którym większość zdążyła już zająć miejsce, usiadłem wygodnie. Teraz już trzeźwym okiem spojrzałem na tancerkę i barda starając nie dać się wprowadzić w trans. Tancerka była bardzo ładna. Jeżeli będzie trzeba zabić barda to szkoda by było gdyby i jej coś się przytrafiło, pomyślałem i sam zdziwiłem się skąd wzięła ta myśl. Pewnie to przez te sztuczki barda. Mimowolnie uśmiechnąłem się do tancerki i wydawało mi się, że ona mój uśmiech odwzajemniła. Dość tego powiedziałem na głos i przesiadłem się tak by siedzieć tyłem do barda i jego tancerki.
 
welf jest offline