Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-12-2012, 14:54   #24
VIX
 
Reputacja: 1 VIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumny
- Puść mnie szmaciarzu...odsuńcie się mówię!!! Krzyknął Matthias do powstrzymujących go ludzi. Odpychał ich i posłał nawet jednego lekkiego kopniaka w tłuszczę. Z prawej na lewą stronę wyrywał się ludziom i trzymając mocno kuszę wycofywał się z rozwścieczonego tłumu. Kiedy znalazł się poza zasięgiem rąk zlustrował wszystkich wzrokiem i powiedział - Szczęście macie że ludzmi prawa jesteśmy, inaczej ... zresztą tam...pal was licho. Matthias odwraca się od tłumu i poprawia ubranie i zbroję. Kiedy Eryk i Anzelm szykują się do pojedynku Matthias zbliża się do Eryka i mówi mu cicho, tak by tylko kapłan to słyszał. - Ci dwaj w popiele co leżą...to mutanci chyba, niedziwne by było żeby ich mag usmażył wtedy. Uważaj bo ci dwaj krzykacze też może jakieś niespodzianki kryją...pomyślałem że możesz chcieć to wiedzieć. Matthias zbliża się do wozu i mówi do zebranych tam, Alexa, Aliquama i Karguna: - Te dwie pieczenie na ziemi... Matthias kiwa głową w stronę spalonych ciał ... chyba wiatr z dalekiej północy owiewał, dorobili się chłopcy kilku zniekształceń ...miejcie baczenie, może być gorąco. Ja spróbuję zorganizować jakąś dywersję, jakby co. Matthias odchodzi pomiędzy domy i szuka zapalonej pochodni, ~ ...jakakolwiek płonąca żagiew się zda. Tylko niech coś nie tak pójdzie, niech się tylko chłopi do występku posuną i honoru nie uszanuja to chałupy im spalę. Z takim zamysłem Matthias szuka dobrej pozycji do obserwacji przedstawienia, a zarazem lokalizacji która z powodzeniem pozwoli mu zapalić najbliższą chałupę, jeśli zajdzie taka potrzeba. Kuszę Matthias przerzuca na plecy i wyciąga wysłużony miecz, po chwili zmawia krótką modlitwę własnego pomysłu do Pani Wieszczych Sów.

- Wybacz Vereno jeśli będę musiał to zrobić, ale czymże jest jedna chłopska chałupa na wadze jeśli po drugiej stronie ludzie sprawiedliwi stoją... chłopskiej krwi przelewać nie chcę. Uchroń ich Wieszczko, jednych i drugich...
 

Ostatnio edytowane przez VIX : 09-12-2012 o 15:27.
VIX jest offline