Kiedy kel-tuzar się już trochę otrzonsną, pierwsze pytanie jakie mu przyszło do głowy to "czy się z nim umuwi ; )", zastanawiał się nad pytaniem bardzo długo musze zadać jakieś sensowne pytanie, to jest okazja, żeby się czegoś dowiedzieć, po przemyśleniach wyszedł przed wszystkich, nogi mu się zatrzęsły, powiedział: -Mogła byś nam powiedzieć gdzie dokładnie w tej chwili się znajduje miecz generała Diardonisa??-
kiedy już odszedł od niej pomyślał jeszcze o jednym i szepną -Może niech któryś z was się zapyta kto zabrał ten miecz, oczywiście jeśli to nie wyniknie z pierwszej odpowiedzi.- |