Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-12-2012, 16:57   #157
Agape
 
Agape's Avatar
 
Reputacja: 1 Agape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłość
Iss przynajmniej nie powiedział "mózg", w ogóle nic nie powiedział, a to też nie było dobre. Pewnie jednak był żywym trupem tylko z tych bardziej milczących.

Zanim zdążyła kazać Kinoppiemu zaatakować, pojawiła się tajemnicza dziura i wyleciał z niej Luaka. Czyżby to było wejście do jaskini? Jeśli tak to powinna się na Hansa obrazić, bo to w ogóle do żadnej jaskini nie było podobne. No chyba, że to nie było to wejście, tylko Starralo, albo Jacuśowy Yuggogrimon znowu zepsuli czas i przestrzeń.

Jakby jeszcze nie było dość dziwnie zombi postanowiło wreszcie przemówić, do tego znalazł się Aidan i zaczął coś bredzić o jakiejś Nataszy jakby wiedziała o co mu chodzi. Momentalnie zaczęła tęsknić za chwilą spokoju kiedy po prostu szła sobie plażą i nic się nie działo.

-Issa złapało drzewo, trafił piorun, porwało thulu, a teraz jest zimnym zombie. I nie wiem gdzie jest Spooky, myślałam że Hans i tamten myśliwy przyprowadzą go do jaskini.-wyjaśniła koledze skwapliwie po czym rozejrzała się- ...Gdzie jest Jacek?... I kogo obudziliście?

Bez względu na to co usłyszy w odpowiedzi jest za tym żeby wracać do miasteczka, ma już dość dziwnych rzeczy jak na jeden dzień. A i od Issandera będzie się trzymać raczej z daleka, zombie nie można ufać.
 
Agape jest offline