Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-12-2012, 09:22   #312
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
Jon robił za ochronę podczas zbierania ziół. Prócz rozglądania się miał czas pomyśleć. Zbliżali się już do klasztoru, wciąż jednak było wiele niewiadomych.
Kim jest Róża? Dziewczyna wydawała się przygotowana na bycie składnikiem do jakiegoś rytuału. Mag od starego lorda z pewnością poświęci jedną osobę by ratować setki... Tylko czy zrobi to Jon? Odmienną sprawą jest czy będzie miał wybór. Wśród najemników, widział i takich co wyglądali na rzeźników. Z jednym sobie poradzi ale z kilkoma... Najważniejsze będzie jednak zdanie najwyższej kapłanki Shalyi. Jeśli ktoś ma być kompasem moralnym Jona to tylko ktoś taki. Coś mu się wydawało, że mag i ona niekoniecznie przemówią jednym głosem...
W takich rozmyślaniach wrócił do obozu. Zajął się swoim koniem, zgodnie z wskazówkami od bardziej doświadczonego w tej materii Mierzwy. Ogier był idealny do potrzeb Jona, duży i silny jak on sam. Gdy Vogel znalazł jakiegoś przybłędę, Jon zerknął ciekawie kim jest ów nieznajomy. Jeśli to jakiś szaleniec natychmiast go wyrzuci ze świątyni. W razie oporu zaś.... Nikt nie może zakłócić ich misji.
 
Icarius jest offline