Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-12-2012, 17:53   #106
SyskaXIII
 
SyskaXIII's Avatar
 
Reputacja: 1 SyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnie
Nic z tego łachmyto! - krzyknął Seoth do napastnika i przygotował się do walki. Zobaczysz, że to ty tutaj polegniesz a nie ja

Eotha dzielnie stawiał czoła napastnikowi i starał się jak najszybciej go pozbyć oraz ruszyć na pomoc przyjacielowi, gdyby Smuth nie był tak wystraszony płomieni wkoło to ta walka by się skończyła przed początkiem albo wcale by jej nie było, jednak musi sobie radzić w każdej sytuacji.

Gdy wśród ogólnych hałasów płomieni i walki toczonej wkoło dało się usłyszeć krzyk krasnala, Seoth momentalnie chciał pognać w jego kierunku jednakże wiedział, że mu się to nie uda tak długo jak jego przeciwnik stoi na nogach.

Smuth! krzyknął na konia Opanuj się ! Jedź po Baliego, przyprowadź go tutaj jak najprędzej! Pędź Wydał rozkaz swojemu zaufanemu zwierzęciu i wrócił do walki.
 
SyskaXIII jest offline