Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-01-2007, 11:08   #4
Sheol
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
To musze przyznać, tekst ciekawy, dobrze się czyta. Gratujacje dla autora.

Sposób na Molocha? Bardzo łatwy, a jednocześnie bardziej skomplikowany niż budowa oraganizmu ssaków naczelnych. Kosmodrom w Green Bay. To jest nadzieja ludzi. Zgromadzona tam technologia pozwoliłaby na uruchomienie fabryk i prawdopodobnie przeprowadzenie kontrataku, dla odzyskania tego, co Moloch juz zajął i wykorzystuje do własnych celów. Pierwszy problem w tym, jak się tam dostać... Ale i na to byłby sposób. Drogą powietrzną. I to nie samolotami silnikowymi, tylko szybowcami. Nad Molochem, wśród setek fabryk, fabryczek, większych i mniejszych maszyn, muszą istnieć wspaniałe prądy wstępujące, dzięki którym można szybować. Budowa szybowca jest względnie prosta. Kłopot w tym, jak go wypuścić w powietrze. No i jeszcze jedna sprawa: jeśli się tam dostaniemy, to jak wrócimy? Musiałaby polecieć tam grupa ludzi, którzy zdecydowaliby się na duże pradopodobieństwo śmierci, licząc na to, że na miejscu znajdą sposób na powrót. Cytując pewien niezły film: "To niemożliwe. Ale wykonalne."
 
  Odpowiedź z Cytowaniem