Sephirot
Sephiroth wyciągnał miecz w nadzieji, że uwolnią gawędziarza i obędzie sie bez walki. powiedziałem zostawcie go jest nam potrzebny mamy z sobą kilka smoków i tylko on jak narazie próbuje nam pomóc a tak w ogóle to z czyjego to rozkazu macie czelność go zabierać i co złego jest w jego opowieściach- zapytał zdenerwowany
__________________ Drodzy gracze żeby Vaardanca był zadowolony i żeby można było później wydać książkę na podstawie tej sesji proszę o porządne posty 8-10 linijek i żeby były dobrze napisane ;) |