Ubił swojego pierwszego Żwarca, gdyby nie jego szybkość reakcji i akrobatyczne zdolności byłoby pewnie ciężej, jednakowoż to On, jako jeden z nielicznych wyszedł z tej walki bez najmniejszej nawet rany na ciele.
Brzydził się osocza, którego było tutaj mnóstwo. -Fahim jeden wie, czego te diabły mogą być zarazą...- mruknał odsuwając się na bok.
Poczekał cierpliwie na decyzję reszty.
__________________ "Wyobraźnia jest początkiem tworzenia.
Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz,
chcesz tego, co sobie wyobraziłeś i w końcu
tworzysz to, czego chcesz." |