18-12-2012, 16:29
|
#33 |
| Bossowi nie udało się odeprzeć kontroli. Fakt faktem nie był zbyt ogarnięty. Cała reszta też udała się tak jak napisałaś
Co do reszty: Cytat:
Kiedy chciałaś pobiec pomóc dziewczynce, na miejscu, gdzie wcześniej leżała teraz nikogo nie było. Nie było jej też za ladą. Wyglądało tak jakby zwyczajnie zniknęła. Sprawdzałaś zaplecze i łazienkę, jednak mimo to jej nie znalazłaś. Nie pozostało Ci nic więcej jak sprawdzić zabitego przez siebie przywódcę grupy. Gdy odwróciłaś go na plecy by wyjąć dokumenty z jego kieszeni, Twoją uwagę przykuł ruch na jego nadgarstku. Znajdował się tam znak 667 który zaczynał powoli znikać, spalając się przy tym. Wiedziałaś, że w końcu znalazłaś kogoś z członków tej całej grupy, niestety nie było szans by uzyskać od nich jakiekolwiek informacje. Po przejrzeniu dokumentów denata, okazało się, że był to zwykły nauczyciel z gimnazjum. Wiedziałaś, że dzieci potrafią być denerwujące, jednak chyba nie aż tak by komuś tak odwaliło. Znowu byłaś w kropce. Kiedy tak zła na kolejną porażkę rozglądałaś się w okół, zobaczyłaś coś bardzo smutnego. Twoje auto było w połowie całkowicie stopione. Opony i felgi zlały się w jedną masę z górą karoserii. Wiedziałaś, że nigdzie już tym samochodem nie pojedziesz, a w okolicy zdawało się nie być żywej duszy. Pozostawało iść piechotą by dowiedzieć się, gdzie jesteś i co znajdziesz na tych opuszczonych ulicach. Nie był to zbyt miły scenariusz, biorąc pod uwagę, że teraz każda uliczka zdawała się być bardziej niebezpieczna od poprzedniej.
|
__________________ "Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego" |
| |