Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-12-2012, 11:21   #43
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Czarodziej podszedł do jednego z podżegaczy wpierw i zapytał, gdzie jest jego ekwipunek. Tamten spojrzał na Eryka, spojrzał i na nowicjusza, po czym nie trzeba go było długo przekonywać, by oddał co nie jego. Była tam, poza standardowym ekwipunkiem podróżnika, księga wiedzy tajemnej, drukowana książka „Język klasyczny dla adeptów magii”, metalowa menażka, oraz misternie wykonany kij. Czarodziej odzyskał również glejt, potwierdzający jego prawo do używania magii, który niezwłocznie pokazał kapłanowi Sigmara.
- To powinno wiele wyjaśnić - spojrzał na Eryka. Następnie kontynuował odpowiadając Anzelmowi.
– Sprawa miała się tak - zaczął. - Jestem właśnie w drodze do rodzinnego Altdorfu. Przechodząc tą okolicą, kilku mutantów zaatakowało mnie. Celna kula ognia odegnała ich pięknie i ostudziła ich zapały. Szczególnie tym dwóm - wskazał martwych. - Możecie sprawdzić, że odmienieni byli. Reszta uciekła, ale na mnie, choć czar się udał, uwagę musiał zwrócić i ukarać chytrze Tzeentch. Poczułem się źle i straciłem przytomność. Ocknąłem się jak tych dwóch podjudzaczy mnie już związało i zakneblowało. Następnie oskarżyli mnie o herezję, pewniakiem chcąc przywłaszczyć sobie moje rzeczy. Tłum im wierzył, nie dziwota, a ja wiele zrobić już nie mogłem. Resztę już znacie... - rzekł szczerym głosem dwudziestoparolatek. Sprawiał on wrażenie pogodnego na ducha i posiadającego duży optymizm. Wyglądało to jednak też na nieco wymuszone, przez co sprawiało trochę fałszywe wrażenie.
- Wdzięcznym jestem niezmiernie za uratowanie mnie… mnie niewinnego - podkreślił na koniec. - Wdzięcznym za to poświęcenie, w stronę obcego- spojrzał po kolei na tych, którzy najwięcej zrobili i poświęcili, by go obronić.
 

Ostatnio edytowane przez AJT : 19-12-2012 o 11:31.
AJT jest offline