Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-12-2012, 14:23   #38
deMaus
 
deMaus's Avatar
 
Reputacja: 1 deMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumny
Cytat:
- Uzyskania informacji. Konkretnie wszelkich jakie mogą mu się przydać przy likwidacji 667. Osobiście pozbyłem się już trzech z nich, ale niestety twoi ludzie przeszkodzili mi w wydobyciu informacji od policji, która pewnie teraz głowi się, gdzie jest człowiek, który ich wezwał. I od razu powiem, że ostrzegałem przed tym twoich ludzi. Wiem już co nieco o naturze tego gangu i oddaje informacje gratis. Tobie też pewnie brużdżą, więc w moim interesie jest, aby wyposażyć ich wrogów w informacje o nich. - Zrobił pauzę. - Moglibyśmy zostać sami? Nie wiem ile z tego co powiem dalej będziesz chciał przekazać swoim ludziom? -Tomas mówił spokojnie, wręcz lekko znudzonym głosem, tak jakby przeprowadzał podobnych rozmów już dużo. - A jako gest dobrej woli i świadectwo, że nie mam złych zamiarów, oddam ci broń, której twoi ludzie nie byli wstanie znaleźć - to mówiąc wyciągnął powoli ręce przed siebie, potem jedną przyłożył do brzucha, wsuwając dłoń pomiędzy zapięcia guzików i po chwili wyjął jedną berettę, trzymając ją za biurkiem lufę, podał ochroniarzowi po prawej, zaraz uczynił to także z drugim pistoletem. - To jak rozmawiamy i pomagamy sobie, czy zamierzasz mnie zabić? - zapytał z uśmiechem, na jaki w obecnej sytuacji stać tylko kogoś bardzo pewnego siebie. Wrodzone talenty jednak pozwalały mu utrzymać dokładnie taki wyraz twarzy jaki chciał, mimo, że w środku cały był spięty i gotowy do skoku.

Twój ruch.
 
deMaus jest offline