Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-12-2012, 22:48   #68
Yzurmir
 
Yzurmir's Avatar
 
Reputacja: 1 Yzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie coś
Że oszalałeś, Druzyliusie Faro.

Wiadomość o tym, iż mają przeciwko sobie przynajmniej trzy dziesiątki wrogów, przyjął, jakże inaczej, z jękiem. Zapowiadała się przewaga co najmniej czterech na jednego. Jedyną pociechą było to, że jak dotąd za każdym razem, gdy przeszukiwali miejsca, gdzie odmieńcy musieli przebywać przez jakiś czas, znajdowali te skorupy dzbanów z winem. Całkiem możliwe, że dzikusy będą pijane, gdy do nich w końcu dotrą.

Jak zamierzasz wykraść jeńców bez walki, jeśli oni będą najprawdopodobniej związani na samym środku obozu, tak jak tutaj? ― ciągnął. ― I jaką masz pewność, że będą w ogóle w stanie, by się potykać? A także jak zamierzasz sukcesywnie zabijać mutantów w sposób, o którym mówisz, bez zwrócenia uwagi reszty na to, że ich towarzysze znikają? ― Pokręcił głową smętnie. ― Pomyślmy o planie, gdy już dojdziemy na miejsce.

Gdy później rozbili wieczorem obozowisko, zaczął skarżyć się, że jest mu zimno i polecił Faro, aby zrobił użytek z siekiery, którą zabrał, i narąbał drewna na porządne ognisko. Zaczął żałować, że na początku drogi poradził wszystkim zabrać tylko najbardziej niezbędne rzeczy, ale wtedy nie mógł podejrzewać, iż będzie to coś więcej od zwykłej, krótkiej misji zwiadowczej.

Następnego dnia w kotlinie Hallex zdjął tarczę z pleców i wyciągnął miecz, po czym także ruszył ostrożnie w stronę budynków, przemykając od drzewa do drzewa, lekko schylony. Trzymał się kilka metrów za Faro i Abdulem, nie zamierzając bynajmniej oglądać ruin. Na wzgórzu wciąż mogli być barbarzyńcy i głupio byłoby się beztrosko rozłazić po okolicy, grzebiąc w popiele. Zamiast tego miał nadzieję, że jeśli dwaj mężczyźni na czele wpadną na mutantów, to on pozostanie niezauważony i będzie mógł zdecydować, czy chce zaatakować wrogów z flanki, czy też dokonać taktycznego odwrotu.
 

Ostatnio edytowane przez Yzurmir : 19-12-2012 o 22:57. Powód: Nie zauważyłem edycji Vanadu.
Yzurmir jest offline