Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-12-2012, 19:25   #86
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Recepcjonistka uśmiechnęła się i pokiwała głową.

-Proszę, już chwilka- zaraz pokazało się małe holo , przedstawiające tlący się na niebiesko szkielet , którego klatka piersiowa była zmieniona w politercytowy kokon wpierany alustalowymi umocnieniami ( mającymi utrzymać kostrucje nawet podczas przyjęcia dużych dawek energii). Info mówiło o 5000 CR# , razem z operacją.

-Jest pan zainteresowany? Nasza klinika słynie z wyjątkowej szybkości [....]

***

Operacja przeszła bardzo szybko. Strzał narkozy, wcześniej parę badań ukazujący i tak odrutowane ciało Alana (wprowadziło to lekarzy w lekką konsternacje, ale kto w końcu robi sobie taki pancerz- paranoik?).


Obudził się zdezorientowany, pod kroplówką. Łeb był wyjątkowo ociężały niczym pocisk działa plot. Konto odciążone przed działaniem chirurgów. Klatka stała się ciężka, ale nie tak jak się spodziewał. Żebra zanikły zmieniając tors w jednostajny step. Czuł się jak po porządnym podłogowym kopaniu w barze. Po chwili przyszła pulchna , ale wyjątkowo urodziwa pielęgniarka o włoskiej urodzie.

-Witam panie Castor. Jak pan się czuje?

Odparł wymijająco.

-Poleży pan z tydzień i może pan wracać do domu... gdzieś tam w odległej galaktyce...- błysnęła perskim okiem, odchodząc kręciła biodrami.

Tydzień?

 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 25-12-2012 o 19:31.
Pinn jest offline