Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-01-2013, 13:18   #339
Agape
 
Agape's Avatar
 
Reputacja: 1 Agape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłość
Ochotniczka powoli podniosła się z posadzki i usiadła spoglądając na poszarpane udo. Rana wyglądała koszmarnie i mocno bolała, ale o dziwo nie przeszkadzało jej to. Czuła się całkiem dobrze chociaż nijak miało się to do stanu którego doświadczyła wcześniej.

Jej umysł był czysty jak nigdy, doskonale wiedziała co robi i odczuwała każdym zmysłem, każdą cząstką siebie otaczającą ją rzeczywistość. To było niesamowite! Z łatwością odebrała Jonowi młot i wykorzystując całą swą siłę i szybkość zaatakowała wilkołaka. Czuła moc, upajała się nią, każdym ruchem, ciosem, unikiem. To była najpiękniejsza chwila jej życia. Nawet brak biegłości w posługiwaniu się młotem nie był w stanie jej zepsuć, nie umniejszał jej ból zadany zębami wilkołaka. Chciała z nim walczyć do końca.

Teraz wszystko się zmieniło, rozmawiali. Wreszcie miała okazję dowiedzieć się czegoś konkretnego, słuchała z uwagą zastygła w bezruchu jakby bała się, że może Różę lub „wilka” spłoszyć.
Pan Wilków? Przemiana? Gislan zamiast wiedźmy? Zaraza w całym Imperium?

Jej reakcja mogła być tylko jedna:
- Musimy połączyć siły.-powiedziała podnosząc dłoń, nie mieli szans pokonać wilkołaka i jego sfory, porozumienie było ich jedyną szansą.

- Zaraza przenosi się przez rany i kontakt z zarażonym…- powtórzyła słowa wybrańca Ulryka- Czy i ty możesz jej ulec?- zapytała, unurzał przecież kły w jej krwi, po czym podniosła się ruszając w stronę swojego bagażu by znaleźć coś do opatrzenia rany.

Zachowaj nadzieję Gislanie.- przemówiła do khazada kiwając głową z aprobatą na słowa elfa, chyba nikt nie potrafiłby wyrazić tego lepiej niż on.-Ja również zrobię wszystko co w mojej mocy by nasza misja się powiodła. Musimy ruszać czym prędzej. Pójdę przodem tak jak ustaliliśmy.
 
Agape jest offline