Smartass trzymał kierownicę mocno i pewnie. Szaleńczym wzrokiem wpatrywał się w jezdnię błyskawicznie obliczając co ominąć a w co wjechać. - Trzymajcie się! Nikt mi nie wejdzie w drogę! A jak wejdzie to nie wyjdzie! Niech mu ziemia lekką będzie! Z drogi dupki!!!! - wołał do wszystkich którzy ośmielili się postawić choćby pół stopy na przyjściach dla pieszych.
__________________ Człowiek jest na tyle cywilizowany na ile potrafi zrozumieć kota. |