Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-01-2013, 09:56   #84
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Gereke zdecydował, że uda się z Baronem – gołębiarzem. Wolał z pewnością niebezpieczną wyprawę z nimi, niż zostawać we wsi, w której panoszyć się będzie tylu potencjalnych religijnych świrów. Swoją decyzję przedstawił od razu, oczywiście tylko krótkim:
- Ja oczywiście pójdę na bagna - nie dodając reszty o której myślał. Przez chwilę pomyślał o Saskii, która z pewnością będzie miała teraz ‘przyjemność’ porozmawiać z Łowcą, ale liczył, że kobieta sobie z nim poradził. W sumie to mieszkańcy teoretycznie nie mieli nic do ukrycia. I Jutzen, jak i miał nadzieję Gerekę, że i Matthais, nie mieli powodów, by przypuszczać by było inaczej. Wiejskiego cyrulika zainteresowało tylko, co Łowca miał na myśli, gdy mówił o organizowaniu obrony… Tych słów i zmian, jakie chce wprowadzić się nieco obawiał.

Czas jaki miał minąć do wyruszenia na bagna spędził na przygotowywaniach. Zjadł coś, sprawdził swój ekwipunek, a także (choć może szczególnie) udał się do Saskii na rozmowę. Postanowił jej przekazać wszystko co powiedział o Łowca, a także poinformować o swojej decyzji, że udaje się ba Bagna, do chatki znalezionej przez Jacco.
 
AJT jest offline