Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-02-2005, 19:10   #36
fleischman
Administrator
 
fleischman's Avatar
 
Reputacja: 1 fleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputacjęfleischman ma wspaniałą reputację
Ech...
Cytat:
1. Będąc paladynem zwiedzasz świat fantasy od zupełnie innej strony. Nie możesz samodzielnie splądrować jakiejś krypty, złupić skarbów bo bogowi się nie spodoba. Dopiero możesz to zrobić gdy kościół ci to zleci.
Kto ci tak nagadał.
Paladyn to nie jest bezwolna marionetka. Jeszcze troche i powiesz, że nie może iść do wychodka jeśli mu tego nie nakażą/pozwolą...
Taki paladyn podchodzi pod krypte, wyczuwa zło w niej tkwiące i wcale nie będzie biegł do najbliższej katedry 500 km żeby mu pozwolili...
2. Chyba mnie nie zrozumiałeś. Przeczytaj jeszcze raz ten kawałek o ciekawości i barze.
Fakt, że paladynowi tak nie wolno chyba, że zna takowego gościa baru i wie, że nabroił :P. Ale m chodzi o to, że MOŻE zła posać tak zrobić a nie MUSI. Trochę czytania ze zrozumieniem.
Pozatym w Unearthed Arcana były dodane dwie dodatkowe opcje paladyna, prawożądnego złego i chaotyczego złego (bodajrze).
Ale z nimi wiele kontrowersji i to raczej nie w tym temacie takie dyskusje.
Natomiast to pokazuje, że mało komu sprawia frajdę robienie czegoś dobrego.
niechęć do paladynów to pokazuje bardzo mocno. Czy frajdę tylko daje plądrowanie, grabienie zabijanie, gwałcenie (gwałcenie i zabiajnie jak ktoś woli )?
Każdy powie, że nie a potem zrobi kolejnego chaotycznego złego barbarzyńcę, praworządnego dobrego woja, neutralnie złego druida albo całkowicie neutralnego kogośtam...
 
fleischman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem