Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-01-2013, 12:49   #20
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
Choć wiedziałem, że na szczurach się nie skończy, próbowałem siebie oszukiwać. Czasami zastanawiam się, w czym ludzkość zawiniła, że natura tak ją pokarała. Czyżby tysiące lat ludzkiej egzystencji w końcu ją zmęczyła? Być może byliśmy tylko zbędnym bagażem, uwierającym w plecy. W takim wypadku Matka Ziemia musiałaby się go pozbyć. Dla nas to jest nieprawdopodobne. Od zawsze uważaliśmy, że planeta Ziemia należy się tylko nam, że tylko my możemy nią władać i inna rzeczywistość nie przychodziła nam na myśl. A przecież nasze początki były równie prymitywne jak innych organizmów. Co więc sprawia, że stawiamy się na piedestale? Skąd mamy mieć pewność, że panowanie człowieczego króla właśnie nie dobiegała końca, a my staramy się tylko odwlec nieuniknione. Rozum. Podobno to my jesteśmy istotami rozumnymi. Cóż, wypowiedź paru ekspertów mogła by zgnieść tą tezę. Ciężko określić co mamy na myśli, mówiąc o rozumie. Czyżby tylko świadomość władzy nad innymi istotami? To właśnie czyni nas ludźmi? Słabo. I widocznie ziemia myśli podobnie, bo umożliwiła powstanie opozycji. Brutalnej, bezrozumnej opozycji. Kto wie, może to właśnie oni mają nas zastąpić.


Wiadomość Napoleona mocno mnie zaniepokoiła. Pojąłem wagę sprawy. Zwiad jest w niebezpieczeństwie. Nie może tam zostać ani chwili dłużej. Co robić? Jaki wykonać ruch? Cholera, diabli mnie rzuciły na to stanowisko, nie jestem strategiem tylko medykiem!

- Wszyscy sprężać tyłki, zapieprzamy do skrzyżowania! Nie ma czasu, plan wyjaśnię w biegu. – sam dla przykładu wrzuciłem najwyższy bieg i popędziłem przed siebie. Po drodze starałem się opowiedzieć mój zamysł. – Napoleon! Już do ciebie lecimy. Słuchaj, nie wiem czy przybędziemy na czas, więc cofaj się do nas. Pod żadnym pozorem nie podejmuj walki w pojedynkę. Brazz! Jak tylko Napoleon znajdzie się w bezpiecznej odległości, wystrzel rakietę. Staraj się celować w środek tunelu, a nie w jego ściany. To powinno zbić mutanty z tropu. Kid, Ty w tym czasie trzymaj się z przodu. Kiedy tylko zbliżą się do nas, użyj modułu ogłuszania. Równocześnie Sadweq przygotujesz swoją kuchenkę. Miejmy nadzieję, że przestraszą się ognia i zwieją. Możemy to rozegrać bez wybijania ich co do nogi. Kiedy cele zapłoną, będzie łatwiej w nie trafiać, dopiero wtedy wyjmijcie swoje giwery. Strzelać krótkimi seriami. Są szybkie, kilka celniejszych strzałów ma większą szansę w nie trafić, niż wyplucie całego magazynku. Nie ustępować pola, pchać się przed siebie i zmusić je do odwrotu. Jak tylko dojdziemy do rozwidlenia, wszyscy wskakiwać w prawy tunel. Sadweq i Vess, wtedy Wy zostajecie z tyłu i pilnujecie nam zadków. Wszyscy łapią co mają robić? Jak macie jakieś pytanie, to zadajcie je teraz, zanim dobiegniemy.

Matko, ulituj się nad niegodnymi dziećmi i pozwól nam jeszcze pochodzić po tej ziemi.
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"

Ostatnio edytowane przez Nasty : 24-04-2013 o 21:38.
MTM jest offline