Stalker wbił ostrza w ramiona zombie o skłonnościach do wgryzania się w szyję i zrzucił go ze sowich pleców. Gdy nieumarły znalazł się przed nim szybkim ruchem pozbawił go głowy. Zwłoki w końcu przestały się ruszać. Kobieta z karabinem rozstrzelała jeszcze dwóch przeciwników w czasie, gdy on walczył o zachowanie własnego gardła w nienaruszonym stanie. Pokiwała głową z uznaniem widząc bezgłowe zwłoki u jego stóp.
Symbiot tymczasem w bardzo barwny sposób pozbył się trójki ożywieńców która wcześniej przycisnęła go do ziemi. Chwycił jednego zombie i dając popis swojej nadludzkiej sile rozerwał go na pół. Rzucił nimi w mocno przerzedzoną grupę przeciwników. "Szeregowy" Krzyżowiec ledwo uniknął ciosu gnijących zwłok uchylając się w ostatniej chwili. Dwóch pozostałych zostało dosłownie zerwanych z jego pleców za pomocą pajęczyny, tuż przed tym jak jedna noga i jedna ręka zostały gwałtownie oderwane. "Szeregowy" szybko uporał się z okaleczonymi zombie.
"Płomyczek" na którym skupił się teraz atak wyrzucił ze swoich ramion płonące łańcuchów, na podobieństwo tradycyjnych sieci i zamachnął się na swoich przecinków. Łańcuch zwinął się na podobieństwo bicza smagając niedobitków wroga.
Kilku z tych którzy ocaleli z pogromu jaki zgotowali im pajęczy bohaterowi znikli w cieniach budynków i gruzowisk. Krzyżowcy po oddaniu kilku ostatnich strzałów przeładowali broń. Nie celowali w nich, ale widać było, że dalej są gotowi do akcji.
- Dziękuję za wsparcie - Odezwała się w końcu kobieta. - Nazywam się Natalie Fury, kapitan Natalie Fury, a to jest szeregowy Alan Rogers z Czerwonych Templariuszy. Kim jesteście i dlaczego na nam pomogliście?
__________________ Gallifrey Falls No More! |