Wątek: Wybrańcy
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-01-2013, 23:57   #26
SyskaXIII
 
SyskaXIII's Avatar
 
Reputacja: 1 SyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnie
Viktor bez większych problemów dotarł do chaty wodza, na miejscu czekał tylko jeden elf. Nie odzywając się usiadł i czekał na resztę. Każdego nowoprzybyłego mierzył wzrokiem i oceniał według różnych kategorii. Wygląd, zachowanie, umięśnienie. Każdemu przyznawał jakąś rangę co do szansy z jaką mają możliwość przejść próbę i zostać wybranymi przez czterech Bogów.

Gdy Strażnik wszedł i zaczął mówić, gladiator poczuł większą chęć zostania wybrańcem boga. Wierzył w nieomylność każdego z nich i nie miało dla niego znaczenia, który zwrócił na niego swą uwagę i przyciągnął go do tego miejsca.

~ W końcu nadeszła ta chwila, chwila, w której Bogowie powiedzą mi jakie jest moje przeznaczenie~ Mówił do siebie w myślach ~ Czekałem na to od ponad dwóch lat, nie mogę tego stracić tu i teraz. Na ręce splamione krwią ojca i pochłonięte darem boskim. Przyrzekam wieczną służbę memu Panu. Aż do śmierci i jeszcze dalej.~

Droga za Strażnikiem nie była długa, lecz zupełnie pusta. Nie było nic co by wskazywało na miejsce wybrane przez Bogów. Do czasu aż Strażnik nie otworzył krypty świątyni, której przed chwilą nie było widać.
 
__________________
"Widzieliście go ? Rycerz chędożony! Herbowy! trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!"
SyskaXIII jest offline