Tak szybciutko wrzucę kilka słów, bo jestem jedną nogą w drzwiach wyjściowych do pracy.
Zasady służą zabawie a nie ja wyznaczają. Po to ustalamy jakieś tam reguły aby mieć drogowskazy a nie kodeks karny. We wszystkim można się dogadać. Nie jestem guma do żucia ale i nie ołowiana tulejka. Bez obaw.
Sprawa grafik już się wyjaśniła wczoraj. Będą mieszane. Awatary będą filmowe ale każdą realistyczna grafikę „zdjęciową” rozpatrzę i jeżeli reszta graczy powie „okay”, to nie będzie problemu.
Jedyne co może być drakońskie na dłuższą metę to długości pisania postów. Pół A4 to takie mniej więcej ramki w których widzę „krótsze pisania postów”. To taki pościk na przyzwoity avatar jak ktoś nie ma go bardzo „niskiego”. Nie chcę wartościować sesji jednolonijkowych ale ta taką nie jest. Jak ktoś miałby popełniać namiętnie i notorycznie haiku zamiast pisania krótkich postów, to faktycznie ustalenie wspólnych zasad ma sens już na samym początku. Bo takie pisanie postów trzy zdaniowych, trzy kolejki z rzędu to byłaby porażka. Albo moja jako MG, że gracz nie ma o czym w sesji pisać, lub Gracza, że zaniedbuje swojego BG i lekceważy resztę piszących. Różnie to z czasem czy natchnieniem bywa i nie mam zamiaru nikomu z linijka mierzyć długości postów. Okazjonalne krótkie formy na kilka linijek przełknę, ale wolałbym aby to był raczej wyjątek od reguły.
Pzdr.
Sorry za literówki jakby co, posta poprawię po pracy