Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-01-2013, 14:13   #101
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Gereke widział tylko zarys bestii i… zdecydowanie wolałby by tak pozostało. Nie był tak odważny jak Ketil i miał nadzieję, że nikt od niego tego tu nie oczekiwał. On był człowiekiem ze wsi, a nie dzielnym z natury khazadem. Trzęsącą się ręką tylko chwycił łuk, drugą chwycił też i strzałę. Teraz próbował połączyć jedno z drugim. Z trudem, bo ogromnie ciężkim w tym momencie zadaniem wydało mu się założenie strzały na cięciwę.

- Weź się w garść! - krzyknął próbując sam sobie dodać odwagi. – Weź się Gereke w garść!!!- powtórzył jeszcze raz, mocniej. Wiedział, że tym razem i on musi zadziałać. Widział kątem oka, że nie tylko on stał jak wryty. A teraz trzeba było działać, możliwe że nie mieli wiele czasu nim stwór ich dopadnie.

- Weźcie się wszyscy w garść!!! - wykrzyczał co sił, tym razem w ten sposób, by i inni wzięli do siebie jego słowa. - Walczyć o życie! Ostrzelać to! – dodał po chwili i tym razem już był gotowy do wystrzału. Ustabilizował ciało, przymierzył w stwora i puścił cięciwę. Strzała poczęła przeszywać powietrze. Leciała idealnie…


===
18,12,26
 
AJT jest offline