Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-01-2013, 20:50   #40
Avarall
 
Avarall's Avatar
 
Reputacja: 1 Avarall jest na bardzo dobrej drodzeAvarall jest na bardzo dobrej drodzeAvarall jest na bardzo dobrej drodzeAvarall jest na bardzo dobrej drodzeAvarall jest na bardzo dobrej drodzeAvarall jest na bardzo dobrej drodzeAvarall jest na bardzo dobrej drodzeAvarall jest na bardzo dobrej drodzeAvarall jest na bardzo dobrej drodze
Widząc przemianę postaci w formę gazową nietrudno było stwierdzić, że mają do czynienia z wampirem. Fakt ten był z pewnością niepokojący, biorąc pod uwagę jego zdolności. Wbrew przekonaniu reszty przeciwnik tak naprawdę nie został pokonany. Bodwyn próbował śledzić nieumarłego w formie lotnej, jednak z upływem kolejnych sekund stawało się to coraz trudniejsze. W momencie, kiedy mgła wyleciała z grobowca było już niemalże niemożliwym ją dostrzec. Dodając do tego niezłą mobilność wroga bard stracił trop. Nie miał nawet dostatecznie czasu, by skorzystać z magii, choć szczere powiedziawszy to i tak raczej nie znał żadnego zaklęcia mogącego poradzić w tej sytuacji.

Kwestia wampira była trudnym orzechem do zgryzienia. Z pewnością nierozsądnie byłoby pozwolić mu zregenerować siły i umożliwić zemstę na grupie, choć z drugiej strony by zakończyć los nieumarłego musieliby najpierw go odszukać, no i jeszcze poczekać, aż przybierze materialną formę. Bodwyn nie zamierzał samemu decydować za całą grupę. Zwrócił się więc do nich.

- Wampir, bo to właśnie z nim przyszło nam się mierzyć, nie został całkowicie unicestwiony. Przybrał gazową formę i zmierza do swojej trumny, by tam wypocząć. Choć na jakiś czas nie stanowi dla nas zagrożenia, to jednak potem bardzo prawdopodobne, że będzie próbował na nas się zemścić. Co prawda można go z łatwością uśmiercić gdy odzyskuje siły w swej trumnie, jednakże wpierw musimy go odnaleźć i czekać do czasu, kiedy wróci do materialnej postaci. Osobiście nie chciałbym zostać zaatakowany od tyłu w czasie dalszej eksploracji krypt. - Po skończeniu wypowiedzi rozejrzał się po towarzyszach, czekając na ich zdanie.
 

Ostatnio edytowane przez Avarall : 23-01-2013 o 20:55.
Avarall jest offline