To wszystko moja wina
Niepotrzebnie się wczoraj odezwałam do Anonima, chciałam mu tylko wyjaśnić że gdyby sprawa się rypła, to Violet przede wszystkim nie da się zeżreć nawet jeżeli będzie musiała w tym celu zostawić resztę. Niestety źle to przedstawiłam i wyszło na to że złożyłam tajną deklarację o porzuceniu reszty. A przynajmniej tak to teraz wygląda.
Cytat:
nie sądzę, żeby intencją Agape było zostawić Freeguya -- nie, gdy obydwoje mogli razem pójść do przodu.
|
Dokładnie tak, nie było moją intencją nikogo zostawiać gdy można było razem iść do przodu. Niestety stało się.
Edit: Jeśli ucieczka faktycznie była konieczna żeby nic nie zjadło Violet, wtedy wszystko jest ok.
P.S.:
Cytat:
Jayden jeszcze próbowała uratować sytuację, ale chybiła.
|
Cytat:
Jayden:
Broń: Mistyczny Łuk, Pistolet (bez amunicji) |