Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2013, 14:59   #41
sheryane
 
sheryane's Avatar
 
Reputacja: 1 sheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwusheryane jest godny podziwu
Po wyjaśnieniach Bodwyna trybiki w głowie Samiry zaskoczyły. No, oczywiście, że wampira nie da się zabić ot tak! O czym ona w ogóle myślała, proponując tak beztroskie pójście dalej?
- Masz rację, Bodwynie. Nie możemy zostawić odsłoniętych pleców. - wróciła do wyczyszczonego ze wszelkich kosztowności grobowca i rozejrzała się po pomieszczeniu.
- Po pierwsze, chciałam zauważyć, że w żadnej z tych dwu trumien nie ma ciała. W zasadzie teraz nie ma już nic, ale to inna kwestia. - oznajmiła bez emocji - Nie wygląda też na to, by nie było ich tam z powodu rozkładu. Możemy więc spokojnie założyć, że jedna z tych trumien należy do niego. Chahir? Tak mu było? Nie widzę innego powodu, dla którego wampir miałby siedzieć w grobowcu. - kontynuowała swoje przemyślenia - Po drugie, sądząc z napisu na herbie, nie pochowano go tu w samotności. Powstaje więc pytanie, co stało się z drugim ciałem? Pomioty wyglądały na zwykłych rabusiów. A mimo zagipsowanych drzwi coś mogło przedostać się dołem. Ot, choćby posiadając gazową formę. Co tylko potwierdza teorię, że wampir nie miał po co tu przebywać, jeżeli jedna z tych trumien nie należałaby do niego. - wzruszyła lekko ramionami, czemu towarzyszył chrzęst kości tworzących jej zbroję - Zostajemy. Nie wiemy, co jeszcze spotkamy w kryptach, a walka z czymkolwiek z wampirem na plecach mi się nie uśmiecha. Zwłaszcza że to jego zaklęcie mogło nie być najsilniejszym z jemu znanych...
Co powiedziawszy, przeniosła swoje rzeczy i ułożyła obok wejścia.
- Zjedzcie, jeśliście głodni. Odpocznijcie, jeśli już zmęczeni. - poleciła.
 
__________________
“Tu deviens responsable pour toujours de ce que tu as apprivoisé.”
sheryane jest offline