Cytat:
Napisał Elas Na jakiej zasadzie miałyby wyglądać walki pomiędzy dywizjami?
Wiem, że to gra i pewne uproszczenia muszą być, ale czy rozpiska dział każdego kalibru czy ton gazów bojowych jest potrzebna?
Co z postępem technologicznym?
Co z rozdzieleniem dywizji?
Czy zbalansowanie startu nie jest zbyt... ryzykowne dla rozgrywki? Nie dość, że obdziera każde państwo z klimatu (każdy żołnierz warty tyle samo) to na dodatek Niemcy walczą (graniczą) przeciwko 3 państwom naraz, podobnie Rosja. |
1 Walki byłyby czysto zależne od taktyki wymyślonej przez gracza, jego wartości bojowej ( w zależności od wygranych wcześniej bitew itp. ), przewagi liczebnej, uzbrojenia ( wiadomo ,że Niemcy mają lepiej wyszkolone i uzbrojone wojska niż Rosja, zaś Rosja ma dużo więcej ludzi ), więc o stratach, zagarniętych łupach decydowałby MG, jednak w większości to zależy od decyzji i taktyki graczy.
2. Nie jest ona na pewno zbędna. Co jeśli gracz potrzebuje dział jedynie do zniszczenia niewielkiego pojazdu opancerzonego ( np. w terenach gdzie nie ma
żadnych miast do oblężenia, i ważna jest mobilność ), a co jeśli potrzebuje działa do skruszenia murów potężnego fortu ?
3. Gra zaczyna się w roku 1914, i raczej przez najbliższe cztery lata nic się nie zmieni, gdyż takie nowości jak gaz bojowy są już podarowane na początku.
4.Tutaj ułatwiłem do minimum. Można manewrować samymi dywizjami ( jest ich dużo i wystarczy do obsadzenia całej granicy ), jednak można stosować się do podziału wojskowego - ktoś potrzebuje zgromadzić więcej wojsk - może stworzyć korpus (np. 30 tyś żołnierzy, lub nawet całą armię - 120 tyś ). Ważne jest tylko aby stosować się do wojskowego podziału, oraz aby podziały te były równe, czyli korpusy tylko 30 tyś, dywizje - 10 tyś.
5. Walki między państwami też są uwarunkowane nieco historycznie ( nie wpływają na rozgrywkę ), jedynie pod względem stanu wojska - Rosja wiele wojsk, ale słabo uzbrojonych i wyszkolonych, Niemcy wręcz przeciwnie - potężna armia, ale nieliczna. Wydawałoby się iż Niemcy łatwo zniszczą Rosję z pomocą Austro - Węgier ? Nie, gdyż z zachodu naciera równie potężna armia francuska i brytyjska. Jednak również pomyślałem o tym, ale za późno, i zmienię stan wojsk w zależności z iloma państwami naraz walczą ( Rosja 5x tylko piechota, Niemcy 3x wszystko), tak aby w każdym sojuszu był prowadzący.