Wątek: Wybrańcy
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2013, 09:18   #38
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Gdy ujrzał niewolnicę, stojącą w jednym z pięciu tuneli, uznał że ta wyprawa coraz bardziej mu się podoba. Chciał niewolnicy i ją ma!
- No pewnie, że potężny. Ja cały i tu - wskazał na mięśnie. - I tam! – wskazał ‘męski’ mięsień. - Odpoczynku nie potrzebuję, bom nie zmęczony! Ale ruchańska tak! Do dzieła dzi…- już miał do kończyć, gdy odezwał się drugi głos…

… i ten drugi głos dobrze prawił do tego! Najprzyjemniej jest, to fakt, jak po wygranej bitwie, sam ciągniesz wybraną babę za włosy i sam ją przymuszasz. Na zarazę, jakaś mu się sama oddaje, jak on, Albjorn Rodgurn, sam o swoje potrafi zadbać! Tak! To jego ścieżka! Walka! Grabieże! Gwałty! To jest on!
- Masz rację wojowniku poległy, którego imienia nie pamiętam- rzekł, po czym ruszył w jego kierunku.

I nie przekonał go do innej wizji, jakiś słaby, podstępny mag.
- Chwałę zdobędę w chwalebnej śmierci, a nie czając się gdzieś w krzakach. Prawdziwe życie zaczyna się dopiero po niej! Ja mam zamiar umrzeć chwalebną śmiercią w trakcie walki!!! - odkrzyknął czarodziejowi

A tym bardziej nie przekonał go przedostatni głos, szczególnie że nie miał nic do zaoferowania.

Ale za to piąty…. piąty twierdzący, że jest największy. Największy jest dobry dla Albjorna, gdyż i Albjorn będzie największy! Ostatecznie więc udał się w kierunku piątego tunelu.
 
AJT jest offline