Szlag, szlag, szlag, szlag, szlag. Jeden jeniec nie żył, kolegom szło gorzej niż źle a pijacy w końcu go dostrzegą. Szlag. Ale co mógł zrobić. Strzelał dalej. Nic innego nie pozostawało. QR 6 czyli potwór, ostrzał
Ostatnio edytowane przez vanadu : 27-01-2013 o 16:04.
|