Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2013, 18:23   #14
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Nori zmierzwił się kiedy Trip zabrała mu kanapkę. Pogodził się z tym , podchodząc do okna. Ulica była pełna śmieci, rozbitych butelek po piwach. Być może ich własnych, kradzionych z stacji benzynowej. ''Ich'' , dziwnie to dla Yamady zabrzmiało. Spędzili już kilka miesięcy. Na tej stancji całkiem nieźle koczował. Wszystko miało być przejściowe, po prostu zdobycie zapasów , wrócenie do klanu. Od początku wiedział, że będzie inaczej. Wszyscy wiedzieli, TanBoy może nie, a Rose narzekała , ale chodziło o coś nowego. Stałego w tym US of A. Odwrócił się do Trip, spojrzał mrużąc oczy.

-Nie Stone`si?- spojrzał na ekran ponownie, mały 30'' LCD mrugał zabawnie. Faktycznie , to było AC/DC. Westchnął.

-Zaimprowizujmy napad. Wyciągniecie gagatka na zewnątrz, a ja podskoczę i zwinę mu deck. A zresztą...


Yamada podszedł w pobliże lodówki. Pepsi stała na stole w swym nikłym choć skąpym stanie. Pesymistycznie stwierdził- PET jest do połowy pusta.

-Jack, Spock- zwrócił się do namiastek solo- będziecie obstawą. Ja w takiej sytuacji nie mogę wsiąść A-80. Zawijam deck, wy w razie czego, totalnego zjebania, otwieracie ogień. Tylko nie do dzieciaka.


Gulnął resztki Pepsi.

 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 28-01-2013 o 18:34.
Pinn jest offline