Mirra spoglądała na znalezione przedmioty, w sumie płaszcz wyglądał całkiem ładnie i przyzwoicie. - Jeśli nie macie nic przeciwko, to chętnie wykorzystam płaszcz.
Jako wprawiony tropiciel dziewczyna przykucnęła przy ciałach i zaczęła ich oględziny. Sprawdziła przy tym szczegółowo każdemu podeszwy szukając wskazówek odnośnie charakteru stawianych śladów oraz badając rodzaje podłoża po którym mogli się poruszać w najbliższym czasie. Zawsze jakaś warstwa zostanie przykryta inną, lub jakiś charakterystyczny element wbije się w buta. Gdy koleżanka upewniła ich, że w pobliżu nie czai się wróg wysunęła się przed grupę w poszukiwaniu śladów zostawionych przez napastników. Miała nadzieje, że znajdzie ślady krwi wycofującego się napastnika, ślady stóp kogoś w cięższym pancerzu czy inne charakterystyczne ślady mogące określić ilość osobników, kierunek i czas w którym wydarzenie mogło mieć miejsce.
Ostatnio edytowane przez Rahaela : 30-01-2013 o 19:11.
|