Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-02-2013, 12:24   #23
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Hakoon szedł z tą dziwną grupą lecz nie odzywał się słowem. Topór trzymał w pogotowiu, co by jakiego natrętnego elfa zdzielić płazem, a przynajmniej od czasu do czasu miał takie pijackie wizje. Szedł radośnie robiąc małe kroczki a gdy dołączył do nich jeszcze jeden "długouchy", wyglądający jak mumia co wlepiał się tępo w górę. No może nie tępo bowiem khazad dostrzegł na górze.. Skavena. Szczuroludź wbił się przez okno na pierwszym piętrze, na co Khazad krzyknął z radości:

- Ach ty paskudo... Zaraz Tatuś Hakoon Cię wyklepie..

Po tych słowach biegiem, bo w końcu wiadomo że krasnoludy są Mistrzami biegów na krótkie dystanse, puścił się na górę. Topór dwuręczny miał już w rękach, czule ściskając niczym kochanek tulący swoją kochankę do snów. Co myślał krasnolud. Pewnie on sam nawet nie wiedział, bowiem jego umysł teraz wypełniała wizja jak oklepuję mordę szczurka.

Hakoon po prostu wbiegł na pierwsze piętro po schodach, nie bacząc na ludzi, elfy czy inne stworzenia chcąc dorwać to podłe stworzenie. W końcu wiadomo nie od dziś że bardziej od wąskodupcych krasnoludy nie trawiły szczurków. A okazja by poskakać po truchle się idealnie nadawała, toteż wbiegł na owe pierwsze piętro nasłuchując hałasów, krzyków z jakiegoś pokoju. Miał tylko nadzieję, że ktoś przed nim nie ubije celu jego pogoni, bo ślina już mu po brodzie skapywała albowiem właściciel dobytku nie pomyślał, że kiedyś, właśnie dziś może jakiś Khazad pędzić na górę po tych schodach. Troszkę spocony, zezłoszczony Khazad przeszukiwał pokoje nucąc pod nosem:

- Cip cip cip.. gdzie jest szczurek gdzie on jest ... cip cip cip... przecież szczurek martwy jest...
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline