Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2013, 14:08   #29
Rhaimer
 
Rhaimer's Avatar
 
Reputacja: 1 Rhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwu
Ghost Spider

Siedział dumnie na dachu jednego z pojazdów, wypatrując niebezpieczeństw w oddali. Płomienie na jego czaszce dodatkowo oświetlały drogę wokół. "Duch" widział wiele rozpadlin oraz zepsucia, jakie dotknęło ten świat. Utożsamiał się z nim, bo sam był zepsuty. Stał się przeklęty za cenę nowej mocy i możliwości. Być może, gdy odnajdą to, czego szukają, Madame Webb pomoże mu odzyskać odkupienie i ludzką formę.

Czuł, że potyczka z zombie sprzed paru godzin, to nie jedyna atrakcja dnia. Zbliżało się coś większego. Olbrzymia maszyna wprawiła w zdumienie Petera. Miał ochraniać konwój tak też zrobił. Wokół maszyn i ludzi utworzył ścianę z piekielnego ognia, który miał błękitny kolor. W razie potrzeby robił przejście w ścianie, dla któregoś z sojuszników. Miał nadzieję, że ogień wystarczy do ochrony. Za pomocą swojej siły woli, podtrzymując ścianę ognia, starał się odprowadzić od niej grube pasmo płomieni wzdłuż podłoża. Jego plan był taki, by pasmo dotarło do wnętrza potwora, dosłownie rozpalając go od środka.
Nie wiedział jednak, czy starczy mu sił i odpowiedniej woli, by wyprowadzić taki atak. Robił to po raz pierwszy. W razie czego, nie była to jego ostatnia karta atutowa. Miał ich jeszcze parę w zanadrzu.
 
Rhaimer jest offline