Lecz człowieka nie trzeba było cucić, choć co prawda wszelaka pomoc medyczna była ponad wszech miar wskazana, zwłaszcza po "interwencji" krasnoludów.
- Zamknij wieczko - powiedział słabowitym głosem - To je tu przyciąga -
Spojrzał na swoją nogę i jęknął przeciągle - Pomóżcie mi -. |