Rudi wysłuchał opowieści nie kryjąc zdenerwowania. No takie prześladowania.
Gdy dojrzeli jeźdźców położył rękę na kuszy i skierował ją w stosowną stronę. Rzucił (nie widząc kto zacz, co zauważył tylko krasnolud): - Kto zacz każe i jakim prawem sądzi że usłucham ? |