Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2013, 22:51   #96
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Spokojnie - krasnolud wyciągnął ręce na boki, tak żeby pokazać, że nie ma wrogich zamiarów. Zwrócił się do tego, który celował z pistoletu prosto w jego pierś. Skalfkrag wiedział, że broń palna, zwłaszcza wykonana przez ludzi bywa zawodna, ale jeśli już zadziałała to czyniła prawdziwe spustoszenie. Wolał nie ryzykować. - Nie straż świątynna ani zakonnicy, panie władzo. Wynajęto nas cobyśmy jakieś dobra dla świątyni z Altdorfu przywieźli, to i wieziem. A tą panią tutaj, tośmy na trakcie spotkali gdy pomocy potrzebowała. A nie godzi się nie pomóc niewieście w potrzebie, prawda?
 
xeper jest offline