Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-02-2013, 09:59   #98
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Wujaszek po wszystkim oczyścił swój miecz i zaczął przechadzać się po polu walki. Bogowie mu sprzyjali co go niezmiernie ucieszyło, tak samo jak czuwali nad jego przyjaciółmi. Krzyk Alexa wyrwał go z zadumy toteż od razu Wujcio był już w gotowości, skierował swe kroki ku zwierzoczłekowi.

- Nie rozchodzić się. Trzymać szereg - krzyknął w stronę Ulrykan licząc że Ci nie rozbiegną się jak debile.

Byli grupą i w grupie powinni walczyć. Jednak co on wiedział, by tylko zwykłym nikim.. jak na razie. Szedł skupiony rozglądając się dookoła. Niebezpieczeństwo mogło czaić się wszędzie.
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline