Głos demonicy wybudził Seraphina z transu w którym pogłębił się myśląc o tym ożywieniu, sam przecież nie wierzył że mu się to uda. Seraphin spojrzał na wychodzącą z pokoju Naomi i powiedział Przepraszam za moją duchowa nieobecność ale zamyśliłem się. poczym uśmiechnął się i dodał Jeśli mamy o czymś rozmawiać to najlepiej teraz póki nikogo nie ma, nie chce tego mówić na forum całej drużyny.
__________________ pomiędzy niebem a piekłem jest królestwo pana... czyli moje... |