Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2013, 22:49   #38
wysłannik
Wiedźmołap
 
wysłannik's Avatar
 
Reputacja: 1 wysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputacjęwysłannik ma wspaniałą reputację
Przynajmniej miała nowy, jak się okazało, jeszcze lepszy miecz, choć jego wygląd mówił co innego. Jako paladynka kobieta Selendis przywiązywała dużą wagę do wyglądu i dobrego prezentowania ale w tej sytuacji zdaje się innego wyjścia nie było, więc zaczęła przyzwyczajać się do nowej broni. Niestety w paru momentach musiała pohamować, bo miejscowa roślinność ucierpiałaby zbyt mocno, a tego chcieli uniknąć druidzi.

Miasto nocnych elfów faktycznie zrobiło nie lada wrażenie na paladynce. W życiu by nie pomyślała, że nocne elfy mogły mieć kiedyś takie bogate miasta.

Wielkie koty nie zrobiły z kolei takiego wrażenia na Selendis. Widziała i walczyła z dużo gorszymi przeciwnikami, o których myślenie jest straszne a walka z nimi... nie, pantery nie były straszne. Jednak strażnicy zamiarów dobrych nie mieli. Przecież tak naprawdę przybysze nic nie zrobili, no chyba że horda coś już uknuła. Selendis zdała swój miecz.
- Nie wiem czy zwoływanie sądu jest potrzebne. - rzuciła do towarzyszy i poszła za resztą.
 
__________________
"Inkwizycja tylko wykonuje obowiązki, jakie na nią nałożono. Strach przed nią jest zbyteczny; nienawiść do niej, to herezja." - Gabriel Angelos, Kapitan 3 Kompanii Krwawych Kruków.
wysłannik jest offline