- Kurwa... co tak będziem siedzieć tu jak cioty? Idziem na nich czy nie idziem? Garłaczowi się padło, to pewnie tamci ogłuszeni są! Jak na statku jak za dobrych czasów! Cho rąbać, zasłonić się tarczą i na nich! Wypruć flaki! - mówił Wilczur do pozostałych z nim kompanów.
- Bo inaczej to po swojemu załatwię!
Ostatnio edytowane przez Aeshadiv : 16-02-2013 o 16:35.
|