Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2013, 10:59   #122
Tom Atos
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Próba wyciągnięcia z miejscowych jakiś sekretów spełzła niestety na niczym. A wszystko przez wiernopoddańczą dla praworządności deklarację Gustawa. Wieśniacy nabrali wody w usta i było po sprawie. Ketil się rozeźlił nie na żarty. Spojrzał wrogo na człowieka i syknął:
- Gustav Ty młocie. Następnym razem zawrzyj gębę, zanim coś głupiego chlapniesz.
Nie było co siedzieć w gospodzie dłużej. Krasnolud skończył posiłek i wyszedł.

Wraz z kompanami niedługo potem natknęli się na Kriegiera, na którego czy mają coś do dodania Ketil wypiął dumnie pierś i założywszy dłonie za pas stwierdził krótko:
- Nie. – jednocześnie gromiąc wzrokiem Gustawa.

Nim rozmowa dobiegła końca zdarzyło się coś zgoła nieoczekiwanego. Jeden z rannych strażników otoczony grupką ludzi zaczął … mutować.
Ludzie Kriegera ruszyli do ataku. W zamieszaniu Ketil nie miałby czystego strzału. Chwycił więc za topór i tarczę. Jednak nie rzucił się do ataku.

Ciekaw był jak fanatycy sobie poradzą z maszkarą. Niech trochę popracują na poważnie zamiast prześladować bezbronnych wieśniaków. Hurgan podszedł, jednak nie włączył się do walki. Zamierzał poczekać. Jeśli fanatycy będą przegrywać, albo mutant zaatakuje mieszkańców Fauligmere wtedy pomoże.
Póki co jednak sobie popatrzy.

---------------------------------

2x 1k100 = 47 i 59
 
Tom Atos jest offline