Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2013, 16:24   #218
Rebirth
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Coś go wciąż niepokoiło, ale umysł powoli dawał za wygraną. Poczuł zmęczenie, a do tego tabletki przestawały działać, niespodziewanie i niepokojąco zbyt szybko. Zresztą może nawet nic nie dały. Euforia tylko chwilowo stłumiła efekt indukcji prostaglandyny i kininy, które odpowiadały za uczucie zwane bólem. Podrażniło go to, i wiedział że w tym stanie może komuś nieoczekiwanie stać się dodatkowa krzywda. Miał dosyć tych wszystkich robotów, replikantów i wszystkich którzy chcieli być z dala od odpowiedzialności w tym hotelu. Rzygał tym miejscem. To nie był jego świat. Wyraźnie zirytowany wyszedł na zewnątrz, chcąc odetchnąć świeżym powietrzem. Zobaczyć jeszcze raz ulicę tego miasta, gdzie może i byli ćpuni, bandyci, czy psychopaci. O wiele bardziej wolał ich towarzystwo, niż ten sterylny, bezpłciowy klimat mdłego luksusu. Kiedy całe życie spędzasz w brudzie, czystość będzie dla ciebie gorsza od niego.

Wrócił na SpireWire. Wzdrygnął się na widok androidów. Cóż, były potrzebne. One przynajmniej nie były stworzone do udawania człowieka. Raczej zastąpienia go, w czysto technicznym tego słowa znaczeniu. Zresztą traktował je trochę jak powietrze. Zdążył przywyknąć, choć początki bywały dosyć trudne. Mimo wszystko polecił im by jeszcze nie odlatywały. Sam on poszedł do sali medycznej na profilaktyczną diagnozę. Po niej przegrzebał sieć w poszukiwaniu klinik, gdzie mógłby dokonać korekcji implantu, oraz wymiany materiału w miejscu oberwania przez kulę. Jeśli miał zarobić podwójnie, to nie zamierzał chodzić po jakiś ulicznych doktorach. Przezorność kazała mu dla pewności spróbować włamać się do systemu kamer w hotelu, gdzie zmarła Lain Winstone. Interesowały go archiwa.
 
__________________
Something is coming...

Ostatnio edytowane przez Rebirth : 20-02-2013 o 16:28.
Rebirth jest offline