Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2013, 20:46   #42
Nergala
 
Nergala's Avatar
 
Reputacja: 1 Nergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skał
Ten jakże przyjemny i osnuty ciszą spacer został bezpowrotnie przerwany. Dosyć agresywnie. Nieprzyjemny wicher, który pojawił się ni stąd ni zowąd przełamał barierę beznadziejności ich sytuacji. Wśród szumu i zawodzenia wiatru usłyszała dwa niespodziewane słowa. Uciekać? Owszem, chwila rozproszenia i zaskoczenia sprzyjała takiej akcji, ale musiała najpierw odzyskać swój kostur. Sojusznikiem w intrydze okazał się zbiegły wcześniej Illidan. Nieco zaskoczyło to czarodziejkę, ale można było się spodziewać jego efektownego powrotu. Ponad to, czar definitywnie uciekł spod jego kontroli. Ponownie. Nareen westchnęła cicho z niezadowoleniem. Szybka kalkulacja i postanowiła podjąć ryzyko.
- Glacies Tempesta - wyszeptała. Co prawda, Ilunor wraz ze swoim czworonożnym przyjacielem, jak i Selendis byli w zasięgu zaklęcia, ale te kilka chwil nie powinno zrobić im dużej krzywdy. Efekt lodowej aury najpotężniejszy był tuż przy czarodziejce, a odległości między nimi były dosyć... znaczące. Nareen najbardziej zależało, żeby unieszkodliwić tych, którzy "eskortują" jej osobę, jednak nie miała zamiaru ich zabijać. Unieruchomić strażników, odebrać kostur i oddalić się w bezpieczne miejsce.
 
__________________
Sore wa... Himitsu desu ^_~

Ostatnio edytowane przez Nergala : 20-02-2013 o 20:49.
Nergala jest offline