Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2013, 20:58   #107
malahaj
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
Franc podzielał uczucia Imraka względem lokatora spacyfikowanego przez nich pokoju. Nie było za bardzo czasu an przeszukania, zwłaszcza, że nadchodził Inkwizytor i pewnie on w tym wprawniejszy, ale dzwony dawały im okazje do innych działań.

Maurer wzorem krasnoluda pognał po swój sprzęt. Scyzoryk i garłacz mogły się przydać w nadchodzącej bitwie.

- Karczmarza bierzemy. Lepsza okazja się nie trafi, bo wszyscy będą bitką zajęci a i jatka krzyki zagłuszy. Sam powie nam o piwnicy, jak jest jaka to i go od razu możemy tam zabrać.-

Franc miał zamiar poczekać, aż wszyscy opuszczą gospodę i ruszyć w poszukiwaniu gospodarza. Następnie zabrać go w ustronne miejsce i zadać mu kilka pytań. Oczywiści bitwy nie odpuści, ale musi być jakiś porządek i hierarchia wartości na tym świecie. Najpierw prywata a potem dobro publiczne.
 
malahaj jest offline