Ponieważ dyskusja staje się bardziej polemiką o wierze niż o czymkolwiek innym, będzie to mój ostatni post w temacie. Nie zamierzam tu przekonywać nikogo do słuszności moich poglądów. Proszę jedynie żebyście obok wielkiej wyobraźni zachowali umysł krytyczny który woli dowody od wiary.
Pozwolę sobie jednak zauważyć, że przez skromne 28 lat mojego życia, żadna z osób twierdzących, że posiada jakąś moc nie potrafiła tego niepodważalnie udowodnić. Nie spotkałem się również nigdy z efektami działania ich mocy.
Co do osób parających się nauką, dowodów na słuszność ich poglądów miałem i mam aż nadto. Choćby komputer którego używam żeby napisać te słowa.
Oczywiście jest możliwe, że żyję w świecie złudzeń i nauka jest jednym z nich. Być może jestem tylko szaleńcem bredzącym bzdury w świecie pełnym mocy psionicznych, telepatów i potężnych psychokinetyków. Być może... Nad odpowiedzią niech każdy zastanowi się sam.
__________________ Jemu co góry kruszy jemu nie | Jemu co słońce jego zatrzyma jemu nie
Jemu co młot jego rozbija jemu nie | Jemu co ogień jego przerazi jemu nie
Jemu co głowę jego podnosi nad jego serce | Jemu diament
On diament |