No tak. Do tego już chyba doszlismy - jak ma tylko jedną rekę, to albo coś trzyma, albo czaruje. Przy czym dodanie komponentu to element rzucania czaru, więc tu akurat nic się nie powinno zmieniać.
Ewentualnie można założyć, że jak jest się potężniejszym magiem, to te prostsze zaklęcia potrafimy rzucać bez komponentu somatycznego (z mojszego na twojsze - gestykulacji), tylko wymaga to więcej mocy, czy ma jakieś minusy... Nie pamiętam mechaniki rzucania czrów w szczegółach, nigdy mi się nie chciało grać magiem w tym systemie.
__________________ Cogito ergo argh...! |