Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-03-2013, 17:55   #208
mckorn
 
mckorn's Avatar
 
Reputacja: 1 mckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputację
Człowiek przychodzi, patrzy i nie może uwierzyć jaki offtop się tutaj zrobił

Adnotacje do wcześniejszych postów:
1Mckorn nie mckornick, jeśli łaska.
2Telekineza nie odbywa się za pomocą siły umysłu; dzięki umysłowi można kierować 'energią psi'
3Zamiast obrzucać się małpami nie lepiej byłoby poruszyć np. sprawę Trójkątu Bermudzkiego?

Ale przechodząc do właściwego tematu tego postu:

Chciałem podziękować wszystkim, którzy udzielali się w tym temacie. Dzięki charakterowi Waszych postów zacząłem się zastanawiać nad czymś, nad czym zastanawiać się powinienem już dawno temu... Mianowicie "skąd czerpię tą energię?", "dlaczego ja potrafię pewne rzeczy a inni ludzie nie?" itd. Zadając sobie te pytania doświadczyłem wielu nieprzyjemnych przeżyć, które pozwoliły na identyfikację prawdziwego oblicza "psioniki".
Dzisiaj jest pierwszy dzień po odprawionej nade mną modlitwie o uwolnienie; czuję się już lepiej, umożliwiło mi to przejrzenie całego tematu. Nie pozostaje mi nic innego jak sprostować niektóre rzeczy, które powypisywałem, gdy nie byłem sobą.

Chciałem przeprosić Yzurmira za to, że najechałem na Niego na początku dyskusji.

Mam nadzieję Dhratlah, że nie próbowałeś nic z "The Psion handbook"- opisano tam ezoterykę pod płaszczykiem "psioniki" i nie chciałbym mieć Cię na sumieniu.


Chciałem szczególnie podziękować Karmelek za wsparcie; Szarlejowi za pomoc w prowadzeniu tematu i rady, dzięki którym rzuciłem to gówno i JPCannonowi za udzielanie się w temacie a także za pisanie postów na temat.
 
__________________
Nieobecny
mckorn jest offline