Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-03-2013, 17:30   #10
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Kayle został zmuszony do włożenia nogi między drzwi. Odepchnął je udem odsłaniając zgniłą norę , odór dopiero wyleciał pełną parą przyprawiając go o słuszne skondensowane mdłości. Dłużnik spojrzał przerażony, widocznie drgał raczej z głodu substancji niż z strachu. Zdawał się bezwolny. Powiedział cicho, chrapliwym gardłowym głosem.


-Rye niech się pieprzy. Nie mam jego kasy, nie mogę jej oddać rozumiesz ziomek co nie?


Rozłożył dłonie. Pomimo braku profesjonalizmu windykatora nie miał siły powstrzymać jego żądania, mógł tylko naiwnie go zbyć.
 
Pinn jest offline