Spokojnie zombie cierpliwie na Was czekają
Co znaczy kilka dni wobec wieczności nieżycia? (ekhem, khem, gdzie ja te tabletki....)
Bardzo proszę, napiszcie mi jednoznacznie, z czego będziecie mieli frajdę. Walenie do zombie z granatników? Odbudowa cywilizacji? Palenie winnych tego stanu na stosie? Stworzenie własnej wspólnoty? Stworzenie własnej armii nieumarłych i podbój galaktyki...przepraszam, tabletki jeszcze nie działają