Nie dziękujemy Pedałowaty - nekrofilu masz zbyt dziwne upodobania jak na mój gust - odpowiedział Black zniesmaczony całą sytuacją - Choć z drugiej strony przyda mi się nieco rozrywki ... - rzekł zamyślony a na jego twarzy pojawił się upiorny uśmiech - PORA NA TROCHĘ ULICZNEJ SPRAWIEDLIWOŚCI!!! - Ryknął podwójnym głosem i wypuścił czarne pajęczyny chcąc oplątać gościa w kokon - To zajmie tylko chwilę, tylko obwieszę go tak jak on zrobił z resztą tych tutaj no i może przekąszę nieco móżdżku... - rzucił do reszty towarzyszy a po tonie głosu można było łatwo wywnioskować, że chodzi mu bardziej o rozróbę niż sprawiedliwość
Oczywiście mogło się okazać, że gostek jest jakimś niebezpiecznym mordercom albo demonem, ale jeżeli tak to tym lepiej! Tango będzie ciekawsze
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 07-03-2013 o 18:24.
|